If everything goes according to the government's plan, the law on the National Register of Debtors will come into effect from 1 February 2019. It will contain information on companies that are undergoing bankruptcy and restructuring proceedings, as well as data on consumer bankruptcies and people who are in arrears with maintenance.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem rządu, od 1 lutego 2019 roku zacznie obowiązywać ustawa o Krajowym Rejestrze Zadłużonych. Będzie on zawierał informacje o firmach, które są w trakcie postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych, a także dane o upadłościach konsumenckich i osobach zalegających z alimentami. Eksperci alarmują, że wrzucenie do rejestru dłużników firm w restrukturyzacji może spowodować kłopoty z uzyskaniem przez nie kredytów.
Ministerstwo Sprawiedliwości skierowało 7 września tego roku do Rady Ministrów projekt ustawy o National Register of Indebted Persons. Wbrew pierwotnym planom rejestr ma być dużo obszerniejszy, niż zakładano. Znajdą się w nim firmy oraz osoby fizyczne, wobec których prowadzone są postępowania restrukturyzacyjne lub upadłościowe, a także dłużnicy zalegający z alimentami za okres dłuższy niż 6 miesięcy.
No more paperwork
Rejestr ma być jawny i dostępny w internecie dla każdego. Dowiemy się z niego, kiedy firma złożyła wniosek o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego, który sąd prowadzi sprawę, poznamy sygnaturę akt, nazwisko zarządcy restrukturyzacyjnego, spis wierzytelności, skład masy upadłościowej, a także plan spłaty wierzycieli.
An important change introduced by the proposed act is the necessity to file pleadings and documents only by means of an electronic register. The same will happen with court decisions - they will be published only in the ICT system. The courts will also abandon postal deliveries and they will be sent electronically, which will reduce the number of paper correspondence and also shorten the time between issuing a ruling and sending it.
Faster courts, lower costs
Ma to znacznie usprawnić pracę sądów rejonowych i ich wydziałów gospodarczych, które zajmują się postępowaniami restrukturyzacyjnymi i upadłościowymi, a także przyspieszyć procesy naprawy firm. Nie bez znaczenia jest również znaczne zmniejszenie kosztów tych postępowań. Zarówno sądy, jak i przedsiębiorcy nie będą już musieli publikować obwieszczeń oraz ogłoszeń w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, co pozwoli na duże oszczędności w postępowaniach restrukturyzacyjnych i upadłościowych.
Pisma procesowe i dokumenty będą wprowadzane do systemu elektronicznego za pomocą dostępnych w nim gotowych formularzy elektronicznych i będą musiały być poświadczone kwalifikowanym podpisem elektronicznym. W rejestrze nie znajdą się sprawy, które zostały rozpoczęte przed wejściem w życie ustawy, co planowane jest na 1 lutego 2019 roku. Ich dokumentacja pozostanie w formie papierowej.
Ryzyko stygmatyzacji firm w restrukturyzacji?
Doradcy restrukturyzacyjni przestrzegają jednak przed wrzucaniem do jednego rejestru firm w naprawie oraz nieuczciwych dłużników.
Zdaniem Małgorzaty Anisimowicz warto byłoby zmienić nazwę rejestru, a jeśli nie – to co najmniej wyraźnie wydzielić w ogólnym rejestrze odrębny „zielony” podkatalog postępowań restrukturyzacyjnych, tak by intuicyjnie i mentalnie korzystający z rejestru odróżniali firmy w trakcie restrukturyzacji od żółtych alertów o upadłości konsumentów czy przedsiębiorstw, a tym bardziej od czerwonych alertów – dotyczących dłużników nieuczciwych, uchylających się od regulowania zobowiązań, którzy od lat nie spłacają swoich wierzytelności.
18 September 2017:
" Closer and closer to e-record of debtors