0
0

Podzielona płatność już od niedzieli

Udostępnij ten artykuł:

Fiskus zachęca do stosowania split paymentu obietnicą szybszych zwrotów VAT, ale jeśli podatnicy się na to zdecydują, to raczej z innego powodu.

Firma A, która rozlicza się w systemie podzielonej płatności (split payment), płaci firmie B za usługę 10 tys. zł netto plus 2,3 tys. zł podatku od towarów i usług (VAT). Chociaż ta druga nie korzysta z tego mechanizmu, pieniądze trafiają osobno na jej dwa konta bankowe – bieżące i VAT. W takiej sytuacji przedsiebiorca B, płacąc za fakturę innemu kontrahentowi (C), np. 1 tys. zł netto plus 230 zł VAT, musi pokryć należność oraz podatek z rachunku bieżącego, mimo że jego subkonto VAT-owskie nie jest puste. Jeśli B dołączy do systemu, będzie mógł uregulować te należności z obu rachunków. To przykład praktycznych skutków nowych przepisów, obowiązujących od najbliższej niedzieli, zaprezentowany przez specjalistów PMR Restrukturyzacje.

Resort finansów przypomina, że wchodzący w życie 1 lipca mechanizm podzielonej płatności (MPP), wprowadzony nowelizacją ustawy o VAT, jest dobrowolny. To przedsiębiorca decyduje, którą fakturę opłaci w tym systemie, a także w jakiej części i wobec którego dostawcy. Podpowiada, że postanowienia co do sposobu regulowania należności mogą być określone we wzajemnych umowach. Do nabywcy, czyli płatnika, należy bowiem decyzja o zastosowaniu MPP, który polega na tym, że z płaconej sprzedawcy wartości brutto bank automatycznie pobierze podatek na osobny rachunek VAT-owski (powiązany z rozliczeniowym). Z tego źródła firma opłaci VAT w rozliczeniach z kontrahenteami i fiskusem. Aby dokonać innych transakcji z subkonta, będzie musiała zwrócić się do urzędu skarbowego o zgodę na przelanie stamtąd pieniędzy na główny rachunek, z którego korzysta, prowadząc działalność gospodarczą. Niektorzy przedsiębiorcy obawiają się, że taka prośba może wiązać się z kontrolą podatkową.

Na zwykłe konta będą zatem wpływać niższe kwoty, a jeśli sprzedający sam nie zastosuje MPP wobec własnych dostawców, będzie musiał wysłać im z konta bieżącego zarówno kwotę netto, jak i VAT. W tym samym czasie na subkoncie VAT-owskim zaczną kumulować się nadpłaty, którymi nie można swobodnie obracać.

Małgorzata Anisimowicz, prezes PMR Restrukturyzacje, zwraca uwagę, że fiskus zachęca mikro, małe i średnie firmy do szybszego przejścia na system dzielonej płatności, deklarując sprawniejszy zwrot nadpłaconego VAT (w ciągu 25 dni, a nie do 60), ale jednocześnie wymusza zmiany odgórnie. Gdy jeden podatnik skorzysta z MPP, to VAT od niego przesłany innej firmie zostanie zablokowany na subkoncie, co może oznaczać dla spółki kłopoty finansowe.

Split payment zwiększy transparentność przepływu pieniędzy, transakcji i stanowi dobre, długofalowo rozwiązanie. Jednak w firmach, które obecnie wykorzystują kwoty odpowiadające VAT na bieżące wydatki, np. wypłatę pensji czy zaopatrzenie sklepów, pojawi się problem z płynnością. Dotyczy to zwłaszcza tych, które do tej pory rozliczały się z podatku w systemie kwartalnym, i firm o gorszej kondycji, zalegających z zapłatą VAT fiskusowi – mówi Małgorzata Anisimowicz.
Materiał ukazał się w gazecie Puls Biznesu:

dnia 29 czerwca 2018:
» Podzielona płatność już od niedzieli

Udostępnij ten artykuł:

PMR w mediach

pmr-restrukturyzacje
pmr-restrukturyzacje
pmr-restrukturyzacje
pmr-restrukturyzacje
pmr-restrukturyzacje
pmr-restrukturyzacje
pmr-restrukturyzacje
pmr-restrukturyzacje
pmr-restrukturyzacje
pmr-restrukturyzacje
lat na rynku
0 +
postępowań
0 +
klientów
0 +
Scroll to Top