Choć trudno o spektakularny przykład restrukturyzacji, która zakończyła się sukcesem, w ocenie ekspertów nowe przepisy przynoszą efekt. Z końcem grudnia miną dwa lata, odkąd weszło w życie nowe prawo restrukturyzacyjne. Zastrzeżeń do niego było, jest i będzie wiele. Mimo tego ustawa, choć nie do końca działa tak, jak tego oczekiwano, spełnia swoją rolę.
Porażki i sukcesy
Z najbardziej spektakularnymi porażkami nowego prawa mieliśmy do czynienia w 2017r. Wtedy to umorzono postępowania sanacyjne sieci księgarni Matras, delikatesów Alma czy dewelopera Włodarzewska.
W tym roku umorzono postępowania sanacyjne m.in. hurtowni leków Intra oraz dużego kieleckiego dewelopera Dorbud.
Mniej bankructw
Ekspertom trudno wymienić choć jeden przykład, kiedy restrukturyzacja zakończyła się sukcesem.
Za takowy można uznać niestandardowe rozwiązanie, które zastosowała spółka DGA Centrum Sanacji w przypadku Mennicy Metale Szlachetne, najpierw pożyczając ratowanej firmie pieniądze na pezetrwanie, a potem sprzedając inwestorowi zakład produkcyjny w Radzyminie.
Natomiast Piotr Zimmerman zwraca uwagę, że dzięki postępowaniom restrukturyzacyjnym wciąż działają tak duże firmy jak Ruch, Action czy sieć detaliczna Piotr i Paweł.
Zgadza się z nim Maciej Roch Pietrzak, prokurent w spółce PMR Restrukturyzacje, który uważa, że przepisy prawa restrukturyzacyjnego są szansą, aby skutecznie pomagać firmom.
Obłożone sądy
Jednym z największych problemów restrukturyzowanych firm jest brak możliwości pozyskania finansowania.
Problemem jest także długotrwałość procedur sądowych.